1. ,, Samo się…’’- słuchanie opowiadania J. Jasny- Mazurek. W mieszkaniu dziewczynki działy się dziwne i tajemnicze rzeczy. A wszystko zaczęło się od chwili w której rodzice powiedzieli, aby córka wyręczała ich w pracach domowych. Dziewczynka wzięła się do pracy. I już na początku stłukła  szklankę myjąc naczynia, rozsypała cukier, sól, mak, rozlewała wodę przy podlewaniu kwiatów mówiąc, że wszystko robi Samo się. Tata żartując mówił, że z nami mieszka ktoś kogo nie widać czyli psotnik o imieniu Samosię. Chcąc pozbyć się tego psotnika mama wpadła na pomysł, że musimy tak się zachowywać, jak gdyby Samosię nie istniało. Cokolwiek zbroi będziemy udawać, że to my sami. Samosię przestanie być potrzebne i opuści nas na zawsze. Jest tak, że kiedy ktoś zrobi coś nie tak to, stara się swoją winę przerzucić na kogoś innego. A my będziemy zachowywać się odwrotnie czyli powiemy, że sami stłukliśmy szklankę, rozlewaliśmy wodę, wysypywaliśmy cukier. I w ten sposób Samosię ich opuściło.

2. ,, Nic nie robi się samo’’- rozmowa na podstawie treści opowiadania i własnych doświadczeń.

- Czy pomagacie rodzicom w domowych czynnościach?

- Jak to wam wychodzi?

3.Zabawa słowna ,, Czy to prawda? że od kłamstwa rośnie nos?, że osobie, która kłamie świecą się oczy?, kłamstwo ma krótkie nogi?, lepsza byle jaka prawda niż dobre kłamstwo?, nowego kłamstwa słucha się chętniej niż starej prawdy?.

4. ,, Jak wygląda Samosię?’’- portret dowolną techniką. ( rysunek, malowanie). W celu przesłania pracy.